SCRIPTURAE PRIMUM ET SOLUM
Zdania w kolorze niebieskim (między dwoma akapitami) dają dodatkowe i szczegółowe wyjaśnienia biblijne. Po prostu kliknij hiperłącze na niebiesko. Artykuły biblijne są pisane głównie w czterech językach: angielskim, hiszpańskim, portugalskim i francuskim. Jeśli miałby być napisany w języku polskim, zostanie określony w nawiasie
CZEMU?
„Jak długo, Jehowo, mam wzywać pomocy? Kiedy mnie usłyszysz? Jak długo mam prosić o ratunek? Kiedy zareagujesz i usuniesz przemoc? Czemu każesz mi patrzeć na zło? Czemu tolerujesz wyrządzanie krzywdy? Dlaczego na moich oczach dochodzi do grabieży i przemocy? Dlaczego jest tyle zatargów, tyle konfliktów? Prawo okazuje się bezsilne, sprawiedliwość zawsze przegrywa. Źli osaczają prawych, dlatego sprawiedliwość jest wypaczana"
(Habakuka 1:2-4)
„Jeszcze raz przyjrzałem się wszystkim sytuacjom pod słońcem, kiedy ktoś kogoś gnębi. Widziałem łzy gnębionych i nie było nikogo, kto by ich pocieszył. Ich gnębiciele mieli władzę. Naprawdę nie było nikogo, kto by ich pocieszył. (…) W czasie swojego ulotnego życia widziałem wszystko — od prawego, który trzyma się prawości, ale ginie, do niegodziwego, który postępuje niegodziwie, ale żyje długo. (…) Wszystko to widziałem i rozmyślałem w sercu o wszystkim, co się robi pod słońcem. Przez cały czas człowiek panuje nad człowiekiem ku jego szkodzie. (…) Na ziemi dzieje się coś, co jest marnością: Są prawi, których traktuje się tak, jakby dopuszczali się niegodziwości, i są niegodziwi, których traktuje się tak, jakby postępowali w sposób prawy. Moim zdaniem to także jest marność. (…) Widziałem sług jeżdżących na koniach, a książąt chodzących pieszo jak słudzy”
(Kaznodziei 4:1; 7:15; 8:9,14; 10:7)
„Bo stworzenie zostało poddane daremności nie z własnej woli, ale z woli Tego, który to sprawił, dając jednak podstawę do nadziei”
(Rzymian 8:20)
„Niech nikt w czasie prób nie mówi: „To Bóg zsyła na mnie próby”. Bo ani Bóg nie może być poddawany próbie przez coś złego, ani też sam nikogo w ten sposób nie poddaje próbie"
(List Jakuba 1:13)
Dlaczego Bóg do dziś dopuszcza cierpienia i niegodziwości?
Prawdziwym winowajcą w tej sytuacji jest diabeł Szatan, określany w Biblii jako oskarżyciel (Objawienie 12:9). Jezus Chrystus, Syn Boży, powiedział, że diabeł był kłamcą i mordercą ludzkości (Jana 8:44). Istnieją dwa wielkie oskarżenia skierowane do Boga:
1 - Oskarżenie o prawo Boga do panowania nad stworzeniami niewidzialnymi i widzialnymi.
2 - Zarzut dotyczący integralności stworzenia, zwłaszcza ludzi, stworzonych na obraz Boży (Rodzaju1:26).
W przypadku wniesienia skargi i postawienia poważnych zarzutów, dochodzenie w sprawie oskarżenia lub obrony przed rozprawą i ostatecznym wyrokiem zajmuje dużo czasu. Proroctwo z 7 rozdziału Księgi Daniela przedstawia sytuację, w której chodzi o suwerenność Boga i nieskazitelność człowieka, przed trybunałem: „Strumień ognia wypływał sprzed Niego. Tysiąc tysięcy Mu usługiwało, a dziesięć tysięcy dziesiątek tysięcy stało przed Nim. Zebrał się Sąd i otwarto księgi. (…) Ale zbierze się Sąd i pozbawi tego króla władzy, żeby go unicestwić, doszczętnie zniszczyć” (Daniela 7:10,26). Jak napisano w tym tekście, władza nad ziemią, która zawsze należała do Boga, została odebrana diabłu, a także człowiekowi. Ten obraz trybunału jest przedstawiony w 43 rozdziale Izajasza, gdzie jest napisane, że ci, którzy opowiadają się za Bogiem, są jego „świadkami”: „Wy jesteście moimi świadkami”, mówi Jehowa, „moim sługą, którego wybrałem, żebyście mnie poznali, wierzyli we mnie i rozumieli, że ja zawsze jestem ten sam. Przede mną nie istniał żaden Bóg ani po mnie żaden się nie pojawił. Ja, właśnie ja, jestem Jehowa i oprócz mnie nie ma wybawcy” (Izajasz 43:10,11). Jezus Chrystus nazywany jest także „wiernym świadkiem” Boga (Objawienie 1:5).
W związku z tymi dwoma poważnymi oskarżeniami Jehowa Bóg pozwolił Szatanowi, diabłu i ludzkości, ponad 6000 lat, na przedstawienie swoich dowodów, a mianowicie tego, czy mogą rządzić ziemią bez Jego zwierzchnictwa. Jesteśmy na końcu tego doświadczenia, w którym kłamstwo szatana zostaje ujawnione przez katastrofalną sytuację, w której znajduje się ludzkość na skraju całkowitej ruiny (Mateusza 24:22). Wyrok i wykonanie wyroku nastąpi w czasie wielkiego ucisku (Mateusza 24:21; 25:31-46). Zajmijmy się teraz bardziej szczegółowo dwoma oskarżeniami szatana, analizując to, co wydarzyło się w Edenie, w rozdziałach 2 i 3 Księgi Rodzaju oraz w rozdziałach 1 i 2 Księgi Hioba.
1 - Oskarżenie o prawo Boga do panowania nad stworzeniami niewidzialnymi i widzialnymi
Rozdział 2 Księgi Rodzaju informuje nas, że Bóg stworzył człowieka i umieścił go w „ogrodzie” zwanym Eden o powierzchni kilku tysięcy akrów, jeśli nie więcej. Adam był w idealnych warunkach i cieszył się dużą wolnością (Jana 8:32). Jednak Bóg wyznaczył granicę tej ogromnej wolności: drzewo: „Jehowa Bóg umieścił człowieka w ogrodzie Eden, żeby go uprawiał i o niego dbał. Jehowa Bóg dał też człowiekowi taki nakaz: „Możesz jeść do syta owoce ze wszystkich drzew ogrodu. Tylko owoców z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo w dniu, w którym z niego zjesz, z całą pewnością umrzesz"” (Rodzaju 2:15-17). „Drzewo poznania dobra i zła” było po prostu konkretną reprezentacją abstrakcyjnej koncepcji dobra i zła. Odtąd to prawdziwe drzewo, reprezentowane dla Adama, konkretna granica, „(konkretna) znajomość dobra i zła”, ustalona przez Boga między „dobrem”, aby Mu być posłusznym i nie jeść z niego a „złem”, nieposłuszeństwo.
Jest oczywiste, że to przykazanie Boże nie było ciężkie (porównaj z Mateusza 11:28-30 „Albowiem moje jarzmo jest łatwe, a moje brzemię lekkie” i 1 Jana 5:3 „Jego przykazania nie są ciężkie” Boga). Nawiasem mówiąc, niektórzy powiedzieli, że „zakazany owoc” oznacza związki cielesne: to jest złe, ponieważ kiedy Bóg dał to przykazanie, Ewa nie istniała. Bóg nie miał zamiaru zabronić czegoś, czego Adam nie mógł wiedzieć (porównaj chronologię wydarzeń z Księgi Rodzaju 2:15-17 (przykazanie Boga) z 2:18-25 (stworzenie Ewy)).
Pokusa diabła
„A wąż był najostrożniejszy ze wszystkich dzikich zwierząt, które uczynił Jehowa Bóg. I przemówił do kobiety: „Czy Bóg rzeczywiście powiedział, że nie wolno wam jeść owoców ze wszystkich drzew ogrodu*?”. Na to kobieta rzekła do węża: „Możemy jeść owoce z drzew ogrodu. Ale o drzewie, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: ‚Nie wolno wam jeść jego owoców ani nawet go dotykać, bo w przeciwnym razie umrzecie’”. Wtedy wąż odezwał się do kobiety: „Z całą pewnością nie umrzecie. Bóg wie, że w tym samym dniu, w którym zjecie z niego owoc, otworzą się wam oczy i staniecie się podobni do Boga — będziecie znali dobro i zło”. Wówczas kobieta zobaczyła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia i wygląda naprawdę pięknie — przyciągało wzrok. Zerwała więc z niego owoc i zaczęła jeść. Potem dała też owoc mężowi, gdy był z nią, i on również go jadł" (Rodzaju 3:1-6).
Suwerenność Boga została otwarcie zaatakowana przez diabła. Szatan otwarcie zasugerował, że Bóg ukrywał informacje w celu wyrządzenia krzywdy swoim stworzeniom: „Bóg wie” (co oznacza, że Adam i Ewa nie wiedzieli i że wyrządza im to krzywdę). Niemniej jednak Bóg zawsze kontrolował sytuację.
Dlaczego Szatan przemówił do Ewy, a nie do Adama? Apostoł Paweł napisał: „I to nie Adam został zwiedziony. To kobieta została zwiedziona i dopuściła się występku” (1 Tymoteusza 2:14). Dlaczego Ewa została oszukana? Ze względu na jej młody wiek, ponieważ miała bardzo mało lat doświadczenia, podczas gdy Adam miał co najmniej ponad czterdzieści lat. W rzeczywistości Ewa była trochę zaskoczona, w jej młodym wieku, że przemówił do niej wąż. Zwykle kontynuowała tę niezwykłą rozmowę. Dlatego Szatan wykorzystał brak doświadczenia Ewy, aby doprowadzić ją do grzechu. Jednak Adam wiedział, co robi, podjął decyzję o grzechu w sposób świadomy. Ten pierwszy zarzut szatana dotyczył naturalnego prawa Boga do panowania nad stworzeniami, zarówno niewidzialnymi, jak i widzialnymi (Objawienie 4:11).
Krótko przed końcem tego dnia, przed zachodem słońca, Bóg osądził trzech winowajców (Rodzaju 3:8-19). Przed ustaleniem winy Adama i Ewy Jehowa Bóg zadawał się pytaniem o ich gest, a oni odpowiedzieli: „Mężczyzna odparł: „To ta kobieta, którą mi przyprowadziłeś, dała mi owoc z drzewa, więc jadłem”. Wtedy Jehowa Bóg zapytał kobietę: „Dlaczego to zrobiłaś?”, a ona odpowiedziała: „Wąż mnie zwiódł, dlatego jadłam”” (Rodzaju 3:12,13). Daleki od przyznania się do winy, zarówno Adam, jak i Ewa próbowali się usprawiedliwić. Adam nawet pośrednio zarzucał Bogu, że dał mu żonę, która doprowadziła go do grzechu: „Kobieta, którą dałeś, aby była ze mną”. W Księdze Rodzaju 3:14-19 możemy odczytać sąd Boży z obietnicą wypełnienia Jego zamierzenia: „I wprowadzę nieprzyjaźń między ciebie a kobietę i między twoje potomstwo a jej potomstwo. Ono zmiażdży ci głowę, a ty zranisz je w piętę” (Rodzaju 3:15). Poprzez tę obietnicę Jehowa Bóg szczególnie dał do zrozumienia, że Jego zamierzenie nieuchronnie się spełni, informując szatana, diabła, że zostanie zgładzony. Od tego momentu na świat wszedł grzech i jego główna konsekwencja - śmierć: „Grzech pojawił się na świecie przez jednego człowieka, a przez grzech — śmierć. I w taki sposób śmierć rozprzestrzeniła się na wszystkich ludzi, bo wszyscy stali się grzeszni” (Rzymian 5:12).
2 - Oskarżenie szatana przeciwko integralność człowieka, stworzonego na obraz Boga
Wyzwanie diabła
Diabeł zasugerował, że jest wada ludzka natura. Jest to widoczne w wyzwaniu diabła dotyczącym nieskazitelności wiernego sługi Hioba:
„Wtedy Jehowa zapytał Szatana: „Skąd przybywasz?”. A on odpowiedział Jehowie: „Przemierzałem ziemię i się po niej rozglądałem”. Jehowa rzekł więc do Szatana: „Czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę Hioba? Nie ma na ziemi nikogo takiego jak on. Postępuje nieskazitelnie i szlachetnie. Boi się Boga i wystrzega się tego, co złe”. Na to Szatan powiedział Jehowie: „Czy Hiob boi się Boga tak bezinteresownie? Czy nie postawiłeś ogrodzenia wokół niego, wokół jego domu i wokół wszystkiego, co ma? Błogosławisz jego pracy, a w kraju mnożą się jego stada. Ale dla odmiany wyciągnij rękę i odbierz mu wszystko, co ma, a na pewno będzie Cię przeklinał prosto w twarz”. Wtedy Jehowa rzekł do Szatana: „W takim razie wszystko, co ma, jest w twoich rękach. Tylko jemu samemu nie wyrządzaj krzywdy!”. Szatan odszedł więc sprzed* Jehowy. (...). Wtedy Jehowa zapytał Szatana: „Skąd przybywasz?”. A on odpowiedział Jehowie: „Przemierzałem ziemię i się po niej rozglądałem”. Jehowa rzekł więc do Szatana: „Czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę Hioba? Nie ma na ziemi nikogo takiego jak on. Postępuje nieskazitelnie i szlachetnie. Boi się Boga i wystrzega się tego, co złe. I jest zdecydowany dalej postępować nieskazitelnie, chociaż ty próbujesz mnie podjudzić przeciwko niemu, żebym go zniszczył bez żadnego powodu”. Na to Szatan powiedział Jehowie: „Skóra za skórę. Człowiek da za swoje życie wszystko, co ma. Dla odmiany więc wyciągnij rękę i uderz jego kości i ciało, a na pewno będzie Cię przeklinał prosto w twarz”. Wówczas Jehowa rzekł do Szatana: „W takim razie Hiob jest w twoich rękach! Tylko nie odbieraj mu życia*!”” (Hioba 1:7-12; 2:2-6).
Wina ludzi, według Szatana-diabła, polega na tym, że służą Bogu nie z miłości do Stwórcy, ale z własnego interesu i oportunizmu. Pod presją, utratą swoich dóbr i strachem przed śmiercią, według Szatana-diabła, człowiek mógł jedynie odejść od lojalności wobec Boga. Ale Hioba pokazał, że Szatan jest kłamcą: Hioba stracił cały swój majątek, stracił 10 dzieci i był bliski śmierci z „złośliwym wrzodem” (Historia Hioba 1 i 2). Trzech fałszywych pocieszycieli psychicznie torturowało Hioba, mówiąc, że wszystkie jego nieszczęścia pochodziły z jego ukrytych grzechów i dlatego Bóg karał go za jego winę i niegodziwość. Mimo to Hioba nie odstąpił od swej nieskazitelności i odpowiedział: „Jest nie do pomyślenia, żebym uznał was za prawych! Póki nie umrę, nie wyrzeknę się swojej nieskazitelności!” (Hioba 27:5).
Jednak najważniejsza porażka diabła dotycząca zachowania nieskazitelności człowieka aż do śmierci dotyczyła Jezusa Chrystusa, który był posłuszny Ojcu aż do śmierci: „Co więcej, gdy przyszedł jako człowiek, okazał pokorę i pozostał posłuszny aż do śmierci, i to śmierci na palu męki” (Filipian 2:8). Jezus Chrystus przez swoją nieskazitelność aż do śmierci ofiarował swojemu Ojcu bardzo cenne duchowe zwycięstwo, za co został nagrodzony: „Właśnie dlatego Bóg wyniósł go na wyższe stanowisko i życzliwie dał mu imię, które przewyższa wszelkie inne imię, żeby w imię Jezusa zgięło się każde kolano — tych w niebie, tych na ziemi i tych pod ziemią — i żeby każdy otwarcie przyznał, że Jezus Chrystus jest Panem na chwałę Boga, Ojca” (Filipian 2:9-11).
W przypowieści o synu marnotrawnym Jezus Chrystus pozwala nam lepiej zrozumieć sposób, w jaki Jego Ojciec postępuje w sytuacjach, w których Jego stworzenia przez pewien czas kwestionują jego autorytet (Łukasza 15:11-24). Syn marnotrawny poprosił ojca o dziedzictwo i opuszczenie domu. Ojciec pozwolił swojemu już dorosłemu synowi podjąć tę decyzję, ale także ponieść konsekwencje. Podobnie Bóg zostawił Adama, aby skorzystał ze swojego wolnego wyboru, ale także ponosił konsekwencje. To prowadzi nas do następnego pytania dotyczącego cierpienia ludzkości.
Przyczyny cierpienia
Cierpienie jest wynikiem czterech głównych czynników
1 - Diabeł jest tym, który powoduje cierpienie (ale nie zawsze) (Hioba 1:7-12; 2:1-6). Według Jezusa Chrystusa jest on władcą tego świata: „Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz władca tego świata zostanie wyrzucony” (Jana 12,31; 1 Jana 5,19). Dlatego cała ludzkość jest nieszczęśliwa: „Wiemy przecież, że aż do tej pory całe stworzenie wzdycha i zaznaje bólu” (Rzymian 8:22).
2 - Cierpienie jest skutkiem naszego stanu grzesznego, który prowadzi nas do starości, choroby i śmierci: „Grzech pojawił się na świecie przez jednego człowieka, a przez grzech — śmierć. I w taki sposób śmierć rozprzestrzeniła się na wszystkich ludzi, bo wszyscy stali się grzeszni. (…) Bo zapłatą za grzech jest śmierć” (Rzymian 5:12; 6:23).
3 - Cierpienie może być wynikiem złych decyzji ludzkich (z naszej strony lub innych ludzi): „Nie czynię dobra, którego chcę, lecz dopuszczam się zła, którego nie chcę” (Powtórzonego Prawa 32: 5; Rzymian 7:19). Cierpienie nie jest wynikiem „rzekomego prawa karmy”. Oto, co możemy przeczytać w 9 rozdziale Ewangelii Jana: „Po drodze zobaczył człowieka niewidomego od urodzenia. Uczniowie zapytali: „Rabbi, kto zgrzeszył, on czy jego rodzice, że się urodził niewidomy?”. Jezus odpowiedział: „Ani on nie zgrzeszył, ani jego rodzice. Stało się tak, żeby na jego przykładzie ludzie mogli zobaczyć dzieła Boże” (Jana 9:1-3). „Dzieła Boże” miały w jego przypadku być cudownym uzdrowieniem.
4 - Cierpienie może być skutkiem „nieprzewidzianych czasów i wydarzeń”, które powodują, że osoba znajduje się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie: „Coś jeszcze zobaczyłem pod słońcem: Nie zawsze szybcy zwyciężają w wyścigu, a mocarze — w bitwie. Nie zawsze mądrzy mają co jeść, nie zawsze inteligentni zdobywają bogactwo i nie zawsze posiadający wiedzę odnoszą sukces. Bo ich wszystkich dosięga czas i przypadek. Człowiek przecież nie zna swojego czasu. Jak ryby schwytane w zgubną sieć i ptaki schwytane w pułapkę, tak ludzie są w potrzasku, gdy nagle dopada ich czas nieszczęścia" (Kaznodziei 9:11,12).
Oto, co Jezus Chrystus powiedział o dwóch tragicznych wydarzeniach, które spowodowały wiele zgonów: „Wtedy pewni ludzie opowiedzieli Jezusowi o Galilejczykach, których Piłat zabił, gdy przyszli złożyć ofiary. Na to im rzekł: „Czy sądzicie, że skoro ich to spotkało, to byli większymi grzesznikami niż wszyscy inni Galilejczycy? Wcale nie. Ale jeśli nie okażecie skruchy, to też wszyscy zginiecie. Albo tych 18, na których runęła wieża w Siloam i ich zabiła — czy sądzicie, że ciążyła na nich większa wina niż na wszystkich innych mieszkańcach Jerozolimy? Wcale nie. Ale jeśli nie okażecie skruchy, to też wszyscy zginiecie — tak jak oni”” (Łukasza 13:1-5). Jezus Chrystus nigdy nie sugerował, że ofiary wypadków lub klęsk żywiołowych grzeszyły bardziej niż inne, a nawet że Bóg powoduje, że takie wydarzenia ukarają grzeszników. Niezależnie od tego, czy są to choroby, wypadki czy klęski żywiołowe, to nie Bóg je powoduje, a ci, którzy są ofiarami, nie zgrzeszyli bardziej niż inni.
Bóg zabierze całe to cierpienie: „Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło”” (Objawienie 21:3,4).
Los, fatalizm i wolny wybór
„Los” czy fatalizm nie są naukami biblijnymi. Nie jesteśmy „przeznaczeni” do czynienia dobra lub zła, ale zgodnie z „wolnym wyborem” wybieramy czynienie dobra lub zła (Powtórzonego Prawa 30:15). Ten pogląd na los lub fatalizm jest ściśle powiązany z poglądem wielu ludzi na temat wszechwiedzy Boga i jego zdolności poznania przyszłości. Zobaczymy, jak Bóg wykorzystuje swoją wszechwiedzę lub zdolność do wcześniejszego poznania wydarzeń. Na podstawie Biblii zobaczymy, że Bóg używa jej w sposób wybiórczy i uznaniowy lub w określonym celu, na podstawie kilku przykładów biblijnych.
Bóg posługuje się swoją wszechwiedzą w sposób uznaniowy i wybiórczy
Czy Bóg wiedział, że Adam będzie grzeszył? Z kontekstu Genesis 2 i 3 jest oczywiste, że nie. Jak Bóg mógł wydać polecenie, o którym wiedział z góry, że Adam będzie nieposłuszny? Byłoby to sprzeczne z Jego miłością i wszystko zostało zrobione, aby to przykazanie nie było ciężkie (1 Jana 4:8; 5:3). Podamy dwa biblijne przykłady, które pokazują, że Bóg używa swojej zdolności do poznania przyszłości w sposób wybiórczy i dyskrecjonalny. Ale także, że zawsze używa tej zdolności w określonym celu.
Weź przykład Abrahama. W Księdze Rodzaju 22:1-14 znajduje się bardzo bolesny opis dla Abrahama, dotyczący prośby Boga o złożenie w ofierze jego syna Izaaka. Czy prosząc Abrahama, by złożył w ofierze swojego syna, wiedział z góry, czy Abraham będzie w stanie być posłusznym? W zależności od bezpośredniego kontekstu historii, nie. Podczas gdy w ostatniej chwili Bóg powstrzymał Abrahama od takiego czynu, jest napisane: „A on przemówił: „Nie zabijaj chłopca ani nie rób mu żadnej krzywdy, bo teraz naprawdę wiem, że boisz się Boga, gdyż nie odmówiłeś mi swojego syna, jedynaka”” (Rodzaju 22:12). Jest napisane „teraz naprawdę wiem, że boisz się Boga”. Wyrażenie „teraz” wskazuje, że Bóg nie wiedział, czy Abraham spełni tę prośbę.
Drugi przykład dotyczy zniszczenia Sodomy i Gomory. Fakt, że Bóg posyła dwóch aniołów, aby zweryfikowali skandaliczną sytuację, po raz kolejny pokazuje, że na początku nie miał wszystkich dowodów, aby podjąć decyzję, aw tym przypadku wykorzystał swoją zdolność poznania za pomocą dwóch aniołów (Rodzaju 18:20,21).
Jeśli przeczytamy różne prorocze księgi biblijne, przekonamy się, że Bóg zawsze używa swojej zdolności do poznania przyszłości w bardzo konkretnym celu (Proroctwo Zachariasza; Proroctwo Daniela). Weźmy prosty przykład biblijny. Podczas gdy Rebeka była w ciąży z bliźniakami, problem polegał na tym, które z dwojga dzieci będzie przodkiem narodu wybranego przez Boga (Rodzaju 25:21-26). Jehowa Bóg dokonał prostej obserwacji składu genetycznego Ezawa i Jakuba (chociaż to nie genetyka całkowicie kontroluje przyszłe zachowanie), a następnie w swojej uprzedniej wiedzy dokonał projekcji w przyszłość. aby wiedzieć, jakimi ludźmi się staną: „Twoje oczy widziały mnie nawet wtedy, gdy byłem zarodkiem. W Twojej księdze były zapisane dni, w których miały się kształtować wszystkie jego cząstki, i to zanim jeszcze którakolwiek z nich się pojawiła” (Psalmy 139:16). Opierając się na tej uprzedniej wiedzy, Bóg dokonał wyboru (Rzymian 9:10-13; Dzieje 1:24-26 „Ty, Jehowo, który znasz serca wszystkich”).
Czy Bóg nas chroni?
Zanim zrozumiemy Boży sposób myślenia na temat naszej osobistej ochrony, należy rozważyć trzy ważne punkty biblijne (1 Koryntian 2:16):
1 - Jezus Chrystus pokazał, że obecne życie, które kończy się śmiercią, ma tymczasową wartość dla wszystkich ludzi (Jan 11:11 (śmierć Łazarza jest opisana jako „sen”)). Co więcej, Jezus Chrystus pokazał, że liczy się raczej zachowanie naszej perspektywy życia wiecznego niż staranie się „przetrwać” próbę przez kompromis (Mateusza 10:39, „dusza” = życie (Rodzaju 35 :16-19)). Apostoł Paweł pod natchnieniem wykazał, że „prawdziwe życie” jest skoncentrowane na nadziei na życie wieczne w raju (1 Tymoteusza 6:19).
Kiedy czytamy Dziejów Apostolskich, odkrywamy, że czasami Bóg pozwolił, by próba chrześcijanina zakończyła się jego śmiercią, w przypadku apostoła Jakuba i ucznia Szczepana (Dzieje 7:54-60; 12:2). W innych przypadkach Bóg postanowił chronić ucznia. Na przykład, po śmierci apostoła Jakuba, Bóg postanowił chronić apostoła Piotra przed identyczną śmiercią (Dzieje 12:6-11). Mówiąc ogólnie, w kontekście biblijnym ochrona sługi Bożego jest często związana z jego celem. Na przykład, gdy był w środku wraku statku, apostoł Paweł i wszyscy ludzie na łodzi objęli zbiorową boską ochronę (Dzieje Apostolskie 27:23, 24). Zbiorowa boska ochrona była częścią wyższego boskiego celu, a mianowicie tego, że Paweł miał dawać świadectwo królom (Dzieje 9:15,16).
2 - Kwestię boskiej ochrony należy umieścić w kontekście dwóch wyzwań szatana, a zwłaszcza w słowach, które wypowiedział na temat integralności Hioba: „Czy nie postawiłeś ogrodzenia wokół niego, wokół jego domu i wokół wszystkiego, co ma? Błogosławisz jego pracy, a w kraju mnożą się jego stada” (Hioba 1:10). Aby odpowiedzieć na pytanie o uczciwość w odniesieniu do Hioba i całej ludzkości, to wyzwanie ze strony diabła pokazuje, że Bóg musiał, w sposób względny, usunąć swoją ochronę z Hioba, co może równie dobrze dotyczyć całej ludzkości. Krótko przed śmiercią, Jezus Chrystus, cytując Psalm 22:1, pokazał, że Bóg odebrał mu wszelką ochronę, co doprowadziło do jego śmierci jako ofiary (Jana 3:16; Mateusza 27:46). Niemniej jednak, jeśli chodzi o ludzkość jako całość, to wycofanie się z boskiej ochrony pozostaje względne, ponieważ tak jak Bóg zabronił diabłu sprowadzić śmierć Hioba, jest oczywiste, że to samo dotyczy wszystkich ludzkości (porównaj z Mateusza 24:22).
3 - Widzieliśmy powyżej, że cierpienie może być wynikiem „nieprzewidzianych czasów i wydarzeń”, co oznacza, że ludzie mogą znaleźć się w złym czasie, w niewłaściwym miejscu (Kaznodziei 9:11,12). Zatem generalnie ludzie nie są chronieni przez Boga przed konsekwencjami wyboru, którego pierwotnie dokonał Adam. Człowiek starzeje się, choruje i umiera (Rzymian 5:12). Może stać się ofiarą wypadków lub klęsk żywiołowych (Rzymian 8:20; Księga Koheleta zawiera bardzo szczegółowy opis daremności obecnego życia, które nieuchronnie prowadzi do śmierci: „ „Największa marność!” — mówi zgromadzający. „Największa marność! Wszystko jest marnością!”” (Kaznodziei 1:2)).
Poza tym Bóg nie chroni ludzi przed konsekwencjami ich złych decyzji: „Nie dajcie się wprowadzić w błąd: Bóg nie da się z siebie naśmiewać. Co ktoś sieje, to będzie zbierać. Kto sieje z myślą o swoim ciele, ten z powodu ciała zbierze zgubę, ale kto sieje z myślą o duchu, ten dzięki duchowi zbierze życie wieczne” (Galatów 6:7,8). Jeśli Bóg poddał ludzkość daremności przez stosunkowo długi czas, pozwala nam to zrozumieć, że wycofał swoją ochronę przed konsekwencjami naszego grzesznego stanu. Z pewnością ta niebezpieczna sytuacja dla całej ludzkości będzie przejściowa (Rzymian 8:21). To wtedy cała ludzkość, po rozwiązaniu sporu diabła, odzyska łaskawą opiekę Boga w ziemskim raju (Psalm 91:10-12).
Czy to oznacza, że obecnie nie jesteśmy już indywidualnie chronieni przez Boga? Ochrona, którą daje nam Bóg, dotyczy naszej wiecznej przyszłości, w kategoriach nadziei na życie wieczne, albo przez przetrwanie wielkiego ucisku, albo przez zmartwychwstanie, o ile wytrwamy do końca (Mateusza 24:13 ; Jana 5: 28,29; Dzieje 24:15; Objawienie 7:9-17). Ponadto Jezus Chrystus w swoim opisie znaku dni ostatecznych (Mateusza 24, 25, Marka 13 i Łukasza 21) oraz Księga Objawienia (szczególnie w rozdziałach 6:1-8 i 12:12) pokazują, że ludzkość przeżywałaby wielkie nieszczęścia od 1914 roku, co jasno sugeruje, że przez jakiś czas Bóg jej nie ochroni. Jednak Bóg nie pozostawił nas bez możliwości ochrony siebie indywidualnie poprzez stosowanie Jego życzliwych wskazówek zawartych w Biblii, Jego Słowie. Ogólnie rzecz biorąc, stosowanie zasad biblijnych pomaga uniknąć niepotrzebnego ryzyka, które mogłoby absurdalnie skrócić nasze życie (Przysłów 3:1,2). Widzieliśmy powyżej, że los nie istnieje. Dlatego stosowanie się do zasad biblijnych, kierownictwa Bożego, będzie jak uważne patrzenie w prawo i lewo przed przejściem przez ulicę, aby zachować nasze życie (Przysłów 27:12).
Ponadto apostoł Piotr nalegał, aby zachować czujność podczas modlitwy: „Przybliżył się jednak koniec wszystkiego. Dlatego miejcie trzeźwy umysł i uważajcie, żeby nie zaniedbywać modlitw” (1 Piotra 4:7). Modlitwa i medytacja mogą mieć ochronny wpływ na naszą równowagę duchową i psychiczną (Filipian 4:6,7; Rodzaju 24:63). Niektórzy uważają, że w pewnym momencie ich życia byli obiektem Bożej ochrony. Nic w Biblii nie stoi na przeszkodzie, aby zobaczyć tę wyjątkową możliwość, wręcz przeciwnie: „I oznajmię ci swoje imię, Jehowa. Obdarzę uznaniem tego, kogo chcę nim obdarzyć, i okażę miłosierdzie temu, komu zechcę je okazać” (Wyjścia 33:19). To doświadczenie pozostaje w porządku wyłącznej relacji między Bogiem a osobą, która byłaby chroniona przez Boga, nie do nas należy osądzanie: „Kim ty jesteś, żeby osądzać cudzego sługę? To sprawa jego pana, czy on stoi, czy upada. Nie upadnie, bo Jehowa może sprawić, żeby stał” (Rzymian 14:4).
Przed ostatecznym końcem cierpienia musimy kochać się i pomagać sobie nawzajem, aby ulżyć cierpieniu w naszym otoczeniu: „Daję wam nowe przykazanie, żebyście się nawzajem kochali. Jak ja kocham was, tak wy kochajcie jedni drugich. Po miłości widocznej wśród was wszyscy rozpoznają, że jesteście moimi uczniami” (Jana 13:34,35). Uczeń Jakub, przyrodni brat Jezusa Chrystusa, dobrze napisał, że ten rodzaj miłości musi być konkretyzowany przez działania lub inicjatywy, aby pomóc bliźniemu w niedoli (Jakuba 2:15,16). Jezus Chrystus zachęcał, by pomagać tym, którzy nigdy nie mogą nam tego zwrócić (Łukasza 14:13,14). Robiąc to, w pewien sposób „pożyczamy” Jehowie, a On nam to zwróci… stokrotnie (Przysłów 19:17).
Warto zwrócić uwagę na to, co Jezus Chrystus wymienia jako akty miłosierdzia, które pozwolą lub nie pozwolą nam uzyskać Jego aprobaty: „Bo byłem głodny, a daliście mi jeść. Byłem spragniony, a daliście mi pić. Byłem obcy, a przyjęliście mnie gościnnie. Byłem nag, a ubraliście mnie. Byłem chory, a zaopiekowaliście się mną. Byłem w więzieniu, a odwiedziliście mnie” (Mateusza 25:31-46). Aby nakarmić, dać do picia, przyjmować nieznajomych, ofiarować ubrania, odwiedzać chorych, odwiedzać więźniów uwięzionych za wiarę. Należy zauważyć, że we wszystkich tych działaniach nie ma czynu, który można by uznać za „religijny”. Czemu ? Często Jezus Chrystus powtarzał tę radę: „Chcę miłosierdzia, a nie ofiary” (Mateusza 9:13; 12:7). Ogólne znaczenie słowa „miłosierdzie” to współczucie lub litość w działaniu (węższym znaczeniem jest przebaczenie). Widząc kogoś w potrzebie, bez względu na to, czy go znamy, czy nie, nasze serca są poruszone, a jeśli jesteśmy w stanie to zrobić, niesiemy mu pomoc (Przysłów 3:27,28).
Ofiara przedstawia duchowe akty bezpośrednio związane z oddawaniem czci Bogu. Choć oczywiście najważniejsza jest nasza relacja z Bogiem, Jezus Chrystus pokazał, że nie powinniśmy używać pretekstu „ofiary”, aby powstrzymać się od okazywania miłosierdzia. W pewnych okolicznościach Jezus Chrystus potępił niektórych jego współczesnych, którzy pod pretekstem „ofiary” nie pomagali materialnie swoim starzejącym się rodzicom (Mateusza 15:3-9). W tym przypadku warto zwrócić uwagę na to, co Jezus Chrystus mówi do tych, którzy będą szukać Jego uznania, a mimo to nie będą go mieli: „Nadejdzie dzień, gdy wielu mi powie: ‚Panie, Panie, czy w twoim imieniu nie prorokowaliśmy? Czy w twoim imieniu nie wypędzaliśmy demonów? I czy w twoim imieniu nie dokonywaliśmy wielu potężnych dzieł?” (Mateusza 7:22). Jeśli porównamy Mateusza 7:21-23 z 25:31-46 i Jana 13:34,35, zdamy sobie sprawę, że chociaż duchowa „ofiara” jest ściśle związana z miłosierdziem, to drugie jest nie mniej ważne z perspektywy Jehowy Boga i Jego Syna Jezusa Chrystusa (1 Jana 3:17,18; Mateusza 5:7).
Na pytanie proroka Habakuka (1:2-4), dotyczące tego, dlaczego Bóg dopuszczał cierpienia i niegodziwości, jest odpowiedź: „Potem Jehowa przemówił do mnie: „Zapisz tę wizję, wyraźnie wyryj ją na tabliczkach, żeby można to było łatwo odczytać. Wizja ta spełni się w wyznaczonym czasie. Szybko zmierza do swojego końca. Nie okaże się kłamstwem. Nawet jeśli wydaje się odwlekać, wciąż jej wyczekuj! Bo sprawdzi się niezawodnie. Nie opóźni się!” (Habakuka 2:2,3). Oto kilka tekstów biblijnych przedstawiających tę bardzo bliską przyszłą „wizję” nadziei, która się nie spóźni:
„I zobaczyłem nowe niebo i nową ziemię. Bo poprzednie niebo i poprzednia ziemia przeminęły i morza już nie było. Zobaczyłem też święte miasto — Nową Jerozolimę, która zstępowała z nieba od Boga i była przygotowana niczym panna młoda przystrojona dla swojego przyszłego męża. Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło”” (Objawienie 21:1-4).
„Wtedy wilk będzie przebywał z barankiem, lampart będzie leżał z koziołkiem, cielę, lew i byk — wszystkie będą razem. I poprowadzi je mały chłopiec. Niedźwiedzica będzie się paść z krową, a ich młode będą leżeć razem. Lew będzie jadł słomę tak jak byk. Niemowlę będzie się bawić nad jamą kobry, małe dziecko położy rączkę na kryjówce jadowitego węża. Nie będą wyrządzać szkody ani zła na całej mojej świętej górze, bo wiedza o Jehowie napełni ziemię, tak jak wody wypełniają morze” (Izajasz 11:6-9).
„W tym czasie otworzą się oczy niewidomych, a uszy niesłyszących zaczną słyszeć. Wtedy kulawy będzie skakał jak jeleń, a język niemego będzie krzyczał z radości. Wody wytrysną na pustkowiu i potoki popłyną na pustynnej równinie. Spieczona od skwaru ziemia zamieni się w trzciniaste rozlewisko, w spragnionej ziemi wytrysną źródła wód. Miejsca, w których wylegiwały się szakale, porośnie zielona trawa, trzcina i papirus” (Izajasz 35:5-7).
„Nie będzie tam już niemowlęcia, które by żyło tylko kilka dni, ani starca, który by nie osiągnął pełni swoich lat, bo kto umrze w wieku stu lat, będzie uważany za chłopca, a grzesznik, choćby stuletni, zostanie przeklęty. Pobudują domy i będą w nich mieszkać, zasadzą winnice i będą jeść ich owoce. Nie będą budować po to, żeby ktoś inny tam zamieszkał, ani sadzić po to, żeby ktoś inny jadł. Dni mojego ludu będą jak dni drzewa i moi wybrani będą w pełni korzystać z tego, co zrobią swoimi rękami. Nie będą się trudzić na darmo ani rodzić dzieci, które by cierpiały, bo oni i ich potomkowie są ludem błogosławionych przez Jehowę. Zanim zawołają, ja im odpowiem. Kiedy jeszcze będą mówić, ja ich wysłucham” (Izajasz 65:20-24).
„Niech jego ciało stanie się jędrniejsze niż w młodości i niech mu wróci jego młodzieńczy wigor” (Hioba 33:25).
„Na tej górze Jehowa, Bóg Zastępów, wyprawi dla wszystkich ludów ucztę z najlepszych potraw, ucztę z wyśmienitego wina, z najlepszych potraw pełnych szpiku, z wyśmienitego, przecedzonego wina. Na tej górze usunie On zasłonę rozpostartą nad wszystkimi ludami i tkaninę okrywającą wszystkie narody. Wszechwładny Pan, Jehowa, usunie śmierć na zawsze i otrze łzy z każdej twarzy. Zdejmie hańbę ze swojego ludu na całej ziemi, bo sam Jehowa tak powiedział” (Izajasz 25:6-8).
„Twoi umarli ożyją. Ciała moich zmarłych powstaną. Przebudźcie się i radośnie wykrzykujcie, mieszkańcy prochu! Bo Twoja rosa jest jak rosa o poranku i ziemia uwolni bezsilnych w śmierci — powrócą oni do życia” (Izajasz 26:19).
„Wielu z tych, którzy śpią w prochu ziemi, zbudzi się: jedni do życia wiecznego, a drudzy na pohańbienie i wieczną pogardę” (Daniela 12:2).
„Nie dziwcie się temu, bo nadchodzi czas, gdy wszyscy, którzy są w grobach, usłyszą jego głos i wyjdą. Dla postępujących dobrze okaże się to zmartwychwstaniem do życia, a dla postępujących niegodziwie — zmartwychwstaniem na sąd” (Jana 5:28,29).
„I pokładam w Bogu nadzieję, tak samo zresztą jak oni, że nastąpi zmartwychwstanie zarówno prawych, jak i nieprawych” (Dzieje 24,15) (Żniwa życia; Ziemski książę; Ziemski kapłan; Lewici).
Kim jest szatan diabeł?
Jezus Chrystus opisał diabła bardzo zwięźle: „On od początku był zabójcą i nie stał mocno w prawdzie, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy kłamie, robi to zgodnie z własną naturą, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa” (Jana 8:44). Szatan diabeł nie jest abstrakcją zła, ale prawdziwym stworzeniem duchowym (zobacz relację w Ewangelii Mateusza 4:1-11). Podobnie, demony są również aniołami, którzy stali się buntownikami, którzy poszli za przykładem diabła (Rodzaju 6:1-3, w porównaniu z literą wersetu 6 Judy: „Z kolei aniołów, którzy nie pozostali na swoich pierwotnych stanowiskach, ale opuścili miejsce, gdzie powinni mieszkać, związał wiecznymi więzami i trzyma w gęstej ciemności, żeby w wielkim dniu wykonać na nich wyrok”).
Kiedy jest napisane, że „nie wytrwał w prawdzie”, pokazuje, że Bóg stworzył tego anioła bez grzechu i bez śladu niegodziwości w jego sercu. Anioł ten na początku swego życia miał „piękne imię” (Kaznodziei 7:1a). Jednak nie pozostał wyprostowany, kultywował dumę w swoim sercu iz czasem stał się „diabłem”, co oznacza oszczerca, a szatan przeciwnikiem; jego stare, piękne imię, jego dobra reputacja zostały zastąpione przez imię wiecznej hańby. W proroctwie Ezechiela (rozdział 28), przeciwko dumnemu królowi Tyru, jest wyraźnie nawiązane do pychy anioła, który stał się „diabłem” i „szatanem”: „Synu człowieczy, zanuć pieśń żałobną o królu Tyru, zaśpiewaj mu: ‚Tak mówi Wszechwładny Pan, Jehowa: „Byłeś wzorem doskonałości, byłeś pełen mądrości i doskonale piękny. Przebywałeś w Edenie, ogrodzie Bożym. Przystrajały cię wszelkie drogocenne kamienie: rubin, topaz, jaspis, chryzolit, onyks, jadeit, szafir, turkus i szmaragd. Były one w oprawach wykonanych ze złota. Zrobiono je w dniu, w którym zostałeś stworzony. Byłeś namaszczonym cherubem, wyznaczonym przeze mnie na opiekuna. Przebywałeś na świętej górze Bożej. Przechadzałeś się wśród ognistych kamieni. Od dnia, gdy zostałeś stworzony, byłeś nienaganny w całym swoim postępowaniu, aż odkryto w tobie nieprawość” (Ezechiela 28:12-15). Przez swój akt niesprawiedliwości w Edenie stał się „kłamcą”, który spowodował śmierć całego potomstwa Adama (Radzaju 3; Rzymian 5:12). Obecnie to szatan diabeł rządzi światem: „Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz władca tego świata zostanie wyrzucony” (Jana 12:31; Efezjan 2:2; 1 Jana 5:19) .
Szatan diabeł zostanie trwale zniszczony: „Bóg, który daje pokój, wkrótce rzuci Szatana pod wasze stopy i go zmiażdży” (Rodzaju 3:15; Rzymian 16:20).